środa, 16 marca 2011

Efekty ćwiczeń - postarzanie teatralne

No to mogę wam zaprezentować efekty moich ćwiczeń i zaliczenia już pierwszego z postarzania. Oczywiście nie jest wszystko perfekcyjnie, ale nie ma ludzi doskonałych to raz, a dwa trzeba sporo ćwiczyć, żeby dojść do dobrego poziomu. A z jakiego poziomu się startuje to kwestia talentu. Ale nie mnie to oceniać.
Bawiłam się wyśmienicie i poeksperymentowałam sobie trochę, więc jest kilka wersji :)
Miłego oglądania :)


Ja jako babuszka :)




Moje prace:
Cioteczka













2 komentarze:

  1. szyja w każdym przypadku...

    OdpowiedzUsuń
  2. A no to wiem, dlatego w pierwszej wersji był golfik biały. A jeśli chodzi o dziadka to były pierwsze próby samej twarzy.

    OdpowiedzUsuń