Wiosną tego roku poproszona zostałam do współpracy przy przygotowaniu modelki w warsztatach operatorskich Hoppera. Pokazałam wam zdjęcia, ale zapomniałam o wynikach! Wiadomo, na takie rzeczy czasem się trochę czeka i po prostu mi umknęło. Ale nadrabiam, nadrabiam!
Jeśli chcecie sobie przypomnieć zdjęcia, to zapraszam to TEGO posta :)
Zawsze pytałam o światło na planie, ale od tamtej pory dopytuję bardzo szczegółowo, ponieważ cały mój misterny plan wziął w łeb, kiedy modelka weszła w odpowiednią scenografię. Szkoda, że nie zrobiłam zdjęcia w białym świetle byście mogli uwierzyć ile to zmienia i jak bardzo kamera "wyżera" z make-up'u! Porównać możecie jedynie na podstawie filmu i zdjęć.
Dodam tylko, że aktorka w białym świetle miała ogromne ciemnobrązowe wręcz plamy, które na planie wyglądały na subtelny róż i wszystko było 100 razy (dosłownie) mocniej.
Nie wiecie jakie było zaskoczenie ekipy, gdy aktorka wyszła z tego światła! Byli pewni, że coś jej się stało :)
Warsztaty operatorskie PWSF TViT
zdjęcia: Daniel Wawrzyniak
scenografia: Natalia Giza
modelka: Izabela Urbaniak-Mastalerz
Współpraca z Danielem i Natalią to sama przyjemność na którą jeszcze sobie pozwoliłam, ale to w kolejnych postach :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz