Pierwszym zadaniem w tym semestrze w WSA były materie. Zagadkowo brzmi dla niewtajemniczonych, więc w skrócie mówiąc - człowiek ginie w materii. Dla niektórych wstęp do bodypaintingu, a dla niektórych bodypainting pełną gębą.
Oczywiście jak zwykle musiałam sobie utrudnić zadanie i bałam się, że nic z tego dobrego nie wyniknie, ale udało się, a rezultaty na fan page'u szkoły są ciągle lajkowane. Fantastyczne uczucie :)
A teraz zagadka dla was - znajdźcie tutaj tą przemiłą dziewczynę - moją koleżankę Kasię Gałkowską (dzięki Kasiu!), która na co dzień zajmuje się fotografią :)
Żeby było łatwiej: oto jest Kasia :)
A tutaj mała podpowiedź ;)
to jest niesamowite!!!!
OdpowiedzUsuń