Zawartość mojego pudełka ShinyBox

Dzisiaj się z wami podzielę tym co zawiera pudełko, które odebrałam z ShinyBox.

Dostałam 5 produktów, z czego 3 są pełnowymiarowe! 

Teraz Wam pokażę produkty, a później będę testować i opisywać, tym bardziej, że mam płonące włosy niemalże jak zapomniany Michał Wiśniewski, więc szampon się przyda :)

Zaczniemy od najmniejszego, czyli produktu Bioderma. Jest To płyn micelarny do demakijażu i czyszczenia skóry wrażliwej. 

Dalej mamy krem ujędrniający do twarzy na dzień Granatapfel firmy Pharmatheiss Cosmetics. Póki co urzekło mnie cudowne pudełeczko. To również jest próbka, ale jakże słodka :)

No i teraz zaczynają się produkty pełnowymiarowe. Zacznijmy od błyszczyka firmy Rimmel - Vinyl Stars. 

A teraz dwa produkty w których pokładam największe nadzieje czyli na początek odżywka multiwitaminowa do paznokci Biogena Pharma. Jako że posiadam paznokcie, które są strasznie miękkie i potrafią się wygiąć w kąt prosty lub zawrócić bez łamania, a przy tym strasznie często się zaczepiają i rozdwajają oczekuję testów z niecierpliwością.

I na sam koniec zostawiłam szampon L'Oreal Vitamino color. W środę zafarbowałam kolejny raz włosy, tym razem na rudy wpadający w czerwień i z chęcią przetestuję ten produkt, żeby zobaczyć ile czasu będzie się utrzymywał dzięki niemu kolor na moich włosach.

 

Testowanie rozpocznę już jutro od szamponu, także niedługo będą się pojawiać notatki z kolejnymi testami :)